Największym skarbem tej ziemi jest bogata i różnorodna kultura, ukształtowana przez wieki burzliwej historii pogranicza Polsko - Pruskiego. Społeczność kaszubska, niemiecka, a po II wojnie światowej również Polacy z różnych zakątków Polski i ludność pochodzenia Ukraińskiego, tworzą niesamowitą mozaikę malującą się na ziemi powiatu bytowskiego.
KASZUBI
Ludność kaszubska zamieszkująca ziemię bytowską i miastecką jest dla tego terenu ludnością rodzimą. W ciągu wieków ulegała ona wpływom zarówno niemieckim, jak i oddziaływaniom ludności polskiej, z która łączyły ją bliskie związki religijne, kulturowe i językowe. Obecnie za kaszubskie uznać można gminy leżące we wschodniej i centralnej części powiatu bytowskiego, choć Kaszubów nie brak i w okolicach Miastka bądź Trzebielina. Kaszubska historia ziemi bytowskiej i miasteckiej to stulecia nierównej walki o zachowanie języka i własnej odrębności.
Pod względem liczebności, ludność kaszubska stanowi w powiecie bytowskim grupę dominującą i określa charakter etniczno-kulturowy wschodniej i centralnej części tego obszaru. Tradycyjna obrzędowość, podobnie jak w innych regionach Polski, uległa jednak w ostatnich dziesięcioleciach całkowitemu zanikowi, a nieliczne zwyczaje oraz pewne tradycje kultywowane są jedynie w gronie rodzinno-sąsiedzkim. Także język kaszubski, z podstawowego w codziennym życiu jeszcze 20 – 30 lat temu, sprowadzony został do roli języka rodzinnego, używanego wyłącznie w zamkniętym gronie znajomych i bliskiej rodziny.
Oprócz zachowanego w niektórych rejonach ziemi bytowskiej, charakterystycznego drewnianego budownictwa regionalnego, do dziś kultywowane są rodzinne tradycje rzemiosła rękodzielniczego, jak szczególnie rozpowszechnione w XVIII i XIX wieku plecionkarstwo, czy hafciarstwo (szkoły hafciarskie). Poza kulturą materialną jest jeszcze, pielęgnowana od najdawniejszych czasów, kultura duchowna, w tym pozostałości dawnych wierzeń demonologicznych (diabły, czarownice, magiczne praktyki zabezpieczające przed urokiem, wróżby itd.), a także literatura ludowa – podania, legendy, pieśni czy bajki. Istnieje jeszcze jedna charakterystyczna cecha ludowej kultury Kaszubów bytowskich, właściwie z pogranicza kultury materialnej i duchowej, która zauważyć może każdy turysta odwiedzający ziemie bytowską. Są to liczne krzyże i kapliczki przydrożne, będące niemal symbolami tej ziemi. Zlokalizowane są one głównie przy drogach i domach kaszubskich, na cmentarzach często na rozstajnych drogach. Wiele z nich powstało jako symbol wiary, inne zaś miały chronić przed działaniem złych mocy.
MNIEJSZOŚĆ UKRAIŃSKA
Drugą pod względem liczebności i znaczenia grupy narodowościowej w powiecie bytowskim stanowią Ukraińcy.
Powodem osiedlenia Ukraińców na terenach powiatu bytowskiego była akcja z roku 1946. W końcu roku 1946 z dala od Bieszczad opracowano plan akcji „Wisła”, mający na celu rozproszenie ludności ukraińskiej na terenach odzyskanych. Rzekomym powodem rozpoczęcia tej akcji był udany zamach na gen. Świerczewskiego. 24 kwietnia w Bieszczady skierowano dywizje piechoty, liczne jednostki MO i Komitetu Bezpieczeństwa Wewnętrznego, łącznie około 10.000 żołnierzy. Zastosowano typowe sowieckie metody – na zasadach odpowiedzialności zbiorowej wszystkie osoby nie mogące udowodnić związków z polskością dostawały dwie do trzech godzin na spakowanie się, po czym wywożone były do punktów zbiorczych na pobliskich stacjach kolejowych. Stąd Ukraińcy trafiali głównie na pomorze Zachodnie i w okolice Olsztyna.
Choć założenia akcji nie dopuszczały tworzenia na nowych terenach większych skupisk ludności ukraińskiej, w wielu wsiach osiedliło się po kilkanaście rodzin tworząc z czasem ukraińskie enklawy na północy i zachodzie Polski.
Na terenie powiatu bytowskiego ukraińskie stowarzyszenia (oddziały związku Ukraińców w Polsce) działają w Miastku i w Bytowie. W obu miastach Ukraińcy mają także swoje cerkwie. Trudno wskazać na konkretne miejscowości typowo ukraińskie. To czy są one jako takie postrzegane najczęściej zależy od aktywności mieszkańców. Ukraińska tradycja, choć pielęgnowana w domach rodzinnych, nie jest widoczna na zewnątrz. Jedynie wielkie kulturalne święta, jak choćby Bytowska Watra (odbywająca się w Udorpiu), pozwalają turystom poznać specyfikę ukraińskiej mowy, stroju czy zwyczaju.
MNIEJSZOŚĆ NIEMIECKA
Mniejszość niemiecka w powiecie bytowskim nie stanowi licznej grupy. W powiecie koła mniejszości niemieckiej funkcjonują w Bytowie i Miastku. W większości do niemieckich korzeni przyznają się ludzie mający sentyment do niemieckiej kultury (zwłaszcza starsze pokolenie) lub względami ekonomicznymi (młodsze pokolenie). Niemców autochtonów jest w obu kołach bardzo niewielu i są oni przede wszystkim w Miastku.