Znakowane szlaki rowerowe w formie tras do pokonania w kilku etapach, jak i jednodniowych pętli znajdują się głównie w północnej i centralnej części powiatu. Zupełnie dziewicze są okolice Lipnicy i Borowego Młyna. 90 procent tras rowerowych prowadzi drogami gruntowymi, co jest poniekąd ich zaletą, szczególnie ze względu ma bezpieczeństwo rowerzystów. Dużym mankamentem jest brak dostępnej dla ogółu turystów wypożyczalni rowerów – część ośrodków wczasowych wypożycza rowery jedynie przebywającym u nich gościom.
Szlak Zwiniętych Torów
Jest to najstarszy (istnieje od 1995) i najdłuższy znakowany szlak rowerowy w powiecie bytowskim. Osią szlaku jest dawna trasa kolejowa łącząca Miastko z Bytowem i Lęborkiem. Łączna długość szlaku z Miastka do Kóz wynosi 85 km. Dalej już na terenie powiatu lęborskiego znajduje się pozostałe 75 km trasy. W obrębie powiatu bytowskiego szlak częściowo wiedzie po dawnym nasypie kolejowym wspomnianej linii, bądź w jego najbliższym sąsiedztwie. Początek szlaku (O km) znajduje się w Miastku. W obrębie miasta jedziemy ul. Wybickiego, początkowo wzdłuż głównej szosy Szczecinek-Słupsk, potem zaś (tak jak i ul. Wybickiego) odbijając na wschód. W okolicy stadionu i Zakładu Energetycznego nasz szlak wjeżdża na dawny nasyp kolejowy. W rejonie mostu schodzi z nasypu i mija go prawą stroną. Po około 150 metrach wracamy na nasyp i jedziemy w kierunku Dretynka. W Węgorzynku przejeżdżamy pod wiaduktem i trafiamy na pierwszy uciążliwy odcinek - zarośla. Najłatwiej ominąć je jadąc gruntową drogą biegnącą po jednej lub drugiej stronie nasypu. Po dotarciu do drogi asfaltowej (Miastko-Trzcinno) skręcamy na nią w prawo i po około 50 m w lewo, na drogę prowadzącą wzdłuż jaru. Trasa wiedzie wzdłuż wąwozu, który w końcu pokonujemy, mija starą ceglaną stację transformatorową i doprowadza nas do kolejnego zniszczonego mostu. Dalej jedziemy lewą stroną nasypu, mijamy ostoję zwierzyny (ogrodzenie) i brukowaną drogą docieramy do szosy Miastko-Kwiśno. Jedziemy dalej wzdłuż nasypu (po jego lewej stronie) i po około 600 m skręcamy na rozwidleniu w prawo. Przed nami blisko 2-kilometrowy odcinek wzdłuż asypu. Za kolejnym ceglanym transformatorem trafiamy na polną drogę prowadzącą w lewo do Wałdowa (18 km). Tuż przed wsią wjeżdżamy na drogę asfaltową, którą dojedziemy do centrum Wałdowa. Tu warto zrobić dłuższy odpoczynek nad jeziorkiem i przy okazji zwiedzić XVIII-wieczny kościółek. Z Wałdowa początkowo jedziemy asfaltową szosą na północ, by po około 100 m skręcić w gruntową drogę prowadzącą pod górę w lewo do Popowic. Droga biegnie przez las i wśród pól, przechodzi przez niewielką na tym odcinku Wieprzę i przez Popowice doprowadza nas do szosy Kramarzyny-Role. Tu nasz szlak skręca w prawo i szosą prowadzi do samych Kramarzyn (26 km). We wsi skręcamy w prawo w kierunku Miastka i po kilkuset metrach ponownie w drogę na lewo do nasypu dawnej linii kolejowej. Przed nami ponad 4-kilometrowy odcinek wśród pól do Trzebiatkowa i dalej rzadko używana przez samochody szosa do Ciemna (34 km). W Ciemnie autorzy trasy zalecają dłuższy wypoczynek (można odbijając niecały kilometr na południe dostać się nad jez. Kamieniczno). Ostatni odcinek, do Bytowa z Ciemna, prowadzi przez Tuchomie. Jedziemy cały czas asfaltową drogą, wpierw na północ, potem zaś na wschód (uwaga, szosa Bytów-Miastko jest ruchliwa!). W centrum Tuchomia (39 km) szlak wchodzi ponownie na nasyp kolejowy i dalej wiedzie prosto przez Tuchomko (tu czeka nas nieprzejezdny odcinek nasypu, który pokonujemy drogą po jego północnej stronie). Dalej mijamy nieco oddalone od szlaku Niezabyszewo (przejeżdżamy koło dawnego budynku dworca), przez tunel i dalej przez lasek docieramy do istniejącej jeszcze linii kolejowej Bytów Słupsk. Szlak przechodzi przez tory i żużlowa droga prowadzi nas do szosy Bytów-Dąbrówka Bytowska. Szosą ta dojeżdżamy do Bytowa (52 km). Środkowa cześć szlaku (proponowana jako drugi etap) wiedzie z Bytowa do Lęborka i liczy 65 km. Z Bytowa szlak wychodzi ulicą l Maja (obok Urzędu Miejskiego, wylotową w kierunku Kościerzyny). Za granicą miasta szosa, przechodząc przez most, wiedzie nad dawną linią kolejową. Tuż za mostem, skręcając w prawo, zjeżdżamy na biegnącą tam teraz drogę, przejeżdżamy pod mostem i kierujemy się na północ. Przez kolejne 5 km nasz szlak prowadzi starym nasypem, przechodząc przez Pomysk Wielki (przed wsią,, nad jeż. Stary Staw przygotowane jest miejsce odpoczynku) i Soszyce (tu krzyżuje się z opisaną ścieżką przyrodniczą "Pięć Jezior"), Tuż przed Łupawskiem zjeżdżamy na prawo z nasypu i drogą asfaltową podążamy przez Łupawsko (69 km) do Ceromina (mijamy rozwidlenie i szosę odchodzącą na prawo do Jasienia). Za Cerominem szosa odbija na lewo do Czarnej Dąbrówki, my zaś jedziemy prosto gruntową drogą do Zawiat. Szlak biegnie tu mniej wiecej równolegle do zachodniego brzegu jez. Jasień. Mijamy ośrodek wczasowy Zawiaty, rozproszone zabudowania wsi, przejeżdżamy nad rzeką Łupawą i docieramy do szosy Kartuzy-Słupsk. Szlak biegnie dalej prosto przez las i wyprowadza nas na szosę Bytów-Lębork pod Kozinem, w rejonie dawnego wiaduktu kolejowego (bardzo malownicza ruina). Dojeżdżamy do Kozina (82 km) i tuż za wsią skręcamy w prawo na szosę wiodącą do Kotuszewa. Tu kończy się droga asfaltowa, a za wsią, już na brukowej drodze wjeżdżamy na teren pow. lęborskiego. Przez las szlak prowadzi nas do Unieszynka, na lokalną szosę z Siemirowic do Pogorzelic. Stąd przez Maszewo i Osowo Lęborskie do Lęborka jedziemy już drogą asfaltową. Ostatni odcinek, od Osowa do Lęborka, zamiast ruchliwą i niebezpieczną szosą Bytów-Lębork pokonujemy asfaltową drogą Lasów Państwowych (jest tu znak zakazu wjazdu, ale rowerzystów nie obowiązuje). Wjazd na tę szosę znajduje się poniżej skrzyżowania w Osowie (odbijamy od szosy bytowskiej na prawo). Trzecia, północna część szlaku, o długości 44 m, prowadzi z Lęborka do Łeby. Całość tego odcinka szlaku wiedzie lokalnymi szosami asfaltowymi przez Garczegorze, Lebień, Roszczyce i Ulinię.
Karweńskie Uroczyska
Wariant ścieżki przyrodniczej
Jest to krótka (14 km) trasa rowerowa oparta na oznakowanej przez nadleśnictwo w Łupawie ścieżce przyrodniczej, położonej w północno-zachodniej części gminy Czarna Dąbrówka. Początek trasy znajduje się na parkingu samochodowym, przy szosie prowadzącej do Karwna (przed jez. Karweńskim). Początkowo trasa prowadzi wzdłuż rynny polodowcowej, którą wypełniają wody jez. Karweńskiego i torfowiska. Przejeżdżamy przez punkty dydaktyczne: Drzewostany Sosnowe (pkt. l; O km), Gospodarowanie w drzewostanach bukowych (pkt 2; 0,65 km) oraz Pożyteczna i szkodliwa fauna lasów (pkt. 3; 1,2 km). Za trzecim punktem szlak skręca lekko na północ przekraczając wspomnianą rynnę polodowcową. Cofając się nieco na zachód dojechać możemy do czwartego punktu dydaktycznego - Procesy kształtowania jezior - położonego nad brzegiem jez. Karweńskiego (1,95 km). Z tego punktu wracamy na nasz szlak i jedziemy dale| na wschód przez punkty dydaktyczne nr 5 (Naturalna sukcesja roślin; 2,7 km) i nr 6 (Sposoby pielęgnowania lasu 3,55 km). Przy szóstym punkcie w wariancie pieszym turyści zawracają w kierunku parkingu. My jedziemy dalej (właściwie prosto) do oddalonego o 1250 m punktu jez. Kozińskie (4,8 km). Tu zmieniamy kierunek jazdy na północny. Po krótkim odcinku wzdłuż jeziora odbijamy nieco głębiej w las i okrążając jez. Kozińskie od północy docieramy do punktu ósmego - Pomniki Przyrody (7,4 km). Stąd do najdalej położonego na trasie stanowiska nr 9 (Drzewostan Olchowy) mamy niecałe 300 m. Z punktu dziewiątego jedziemy na zachód, częściowo wzdłuż brzegu Zalewu Mikorowskiego. Na jego południowym krańcu leży stanowisko nr 10 - Kształtowanie środowiska przez człowieka (8,45 km). Dalszy odcinek powrotny (do stanowiska nr 6) wiedzie przez las. Czekają tu nas trzy przystanki dydaktyczne - Przebudowa drzewostanów (pkt. 11; 9,2 km). Podział lasu na oddziały (pkt, 12; 10,7 km) oraz Poletko łowieckie i paśnik (pkt. 13; 11,35 km). Po kolejnych 300 metrach przecinamy ścieżkę w punkcie nr 6 i. skręcając lekko na południowy zachód, udajemy się do ostatniego przystanku nr 14 (Zagospodarowanie luk w drzewostanach; 12,25 km). Ostatni odcinek trasy (powrót na parking przy punkcie nr l) pokonujemy jadąc na zachód, w większości po przebytej już trasie między przystankami pierwszym i trzecim.
Pętla tuchomska
Lokalny szlak rowerowy w gminie Tuchomie wyznaczony pod koniec lat 90. Ze względu na przewyższenia i piaszczysto-kamienistą nawierzchnię jest on dość wymagający, choć niezbyt długi. Trasa rozpoczyna się w centrum Tuchomia. Główną szosą w kierunku Miastka wyjeżdżamy ze wsi i przy stacji paliw skręcamy w lewo, na szosę prowadzącą do Borzyszkowów. Po kilkudziesięciu metrach szlak schodzi z asfaltu przekraczając Kamienicę, w miejscu gdzie niegdyś znajdował się młyn. Dalej szlak wspina się na wzgórze i przez pola prowadzi nas do Piaszna. Wjeżdżamy na drogę asfaltową, by po kilkuset metrach (już we wsi) skręcić na prawo i polną ścieżką udać się w stronę Gliśna. Mijamy wieżę widokową na Górze Lemana (warto się tu zatrzymać i wejść na wieżę), potem przejeżdżamy obok skrytych w lesie kurhanów i łagodnym zjazdem docieramy do Gliśna. Przed nami krótki odcinek drogi asfaltowej, a potem terenowy odcinek do odległego o prawie 9 km Tuchomka. Szlak przechodzi przez wschodnią część Gliśna skręca lekko na północny zachód i przez pola prowadzi nas do Lasów Rekowskich. Po wjechaniu w las zmieniamy kierunek jazdy na północny i jedziemy w kierunku Tuchomka. Szlak przecina szosy z Rekowa do Tuchomia i z Bytowa do Tuchomia i przez pola wiedzie nas do wsi. Tu nasza trasa skręca na zachód i, wykorzystując dawny nasyp kolejowy (równolegle ze szlakiem kolejowym), prowadzi nas do Tuchomia.
Szlak Elektrowni Wodnych nad Słupią
Część bytowska
Wiodący wzdłuż Słupi długodystansowy szlak rowerowy z dokładnym oznakowaniem w terenie powstał z inicjatywy Parku Krajobrazowego Dolina Słupi w roku 1999. Bytowska część szlaku zaczyna się na północny zachód od Gałąźni Małej, a kończy w Soszycy. Szlak poza nielicznymi wyjątkami wytyczono wykorzystując istniejące drogi leśne, miejscami jedynie ulepszając ich nawierzchnię. Z tego względu jest on bardzo bezpieczny, również dla dzieci. Dodatkowym walorem jest to, że przebiega prawie wyłącznie przez lasy, dające ochłodę w ciepłe letnie dni i chroniące przed jesiennymi wiatrami. Liczący 67 km długości szlak podzielony jest na trzy etapy. Pierwszy i drugi z nich w zasadzie leżą na terenie powiatu słupskiego. Początek szlaku znajduje się przy słupskim ratuszu. Z miasta, zgodnie z oznakowaniem, wychodzi wzdłuż Słupi (przez Lasek Południowy). Równolegle z oznakowaniami szlaku rowerowego prowadzą tą trasą szlaki piesze - czarny i żółty. Przez Krepę, I.ubuń, Żelkówko, Łysomiczki szlak wiedzie do Krzyni (27 km). Tu najłatwiej znaleźć nocleg. Drugi etap, z Krzyni, kończy się już w granicach powiatu bytowskiego, w Godzierzy Dużej. Z Krzyni do Gałąźni Małej równolegle z trasą rowerową biegnie żółty szlak pieszy. Wytyczono go po linii zachodniej i południowej stronie zalewów na Słupi - jez. Krzynia i Konradowo. Na teren powiatu bytowskiego szlak wchodzi w okolicy Gałąźni Małej (36 km). Stąd trasa wiedzie na południowy wschód gruntową (częściowo umocniona płytami betonowymi) drogą koło leśniczówki Różki. Czeka nas tu kilka górek i krótkie piaszczyste odcinki. Nad leśnym jez. Godzierz Duża (39 km) wyznaczono parking i miejsce ewentualnego noclegu dla rowerzystów jadących do Krzyni. Kierując się dalej na południowy wschód dojeżdżamy w Grabówku do szosy z Bytowa do Budowa. Skręcamy na lewo i, pokonując dwa zagłębienia w terenie, docieramy nad jez. Głębokie, w pobliże przepompowni na Słupi. Tuż za jeziorem szlak zjeżdża z drogi asfaltowej w prawo w las i prowadzi nas do Gałęzowa (47 km). Przed wsią mijamy dzikie kąpielisko nad jez. Wiejskim i początek ścieżki przyrodniczej "Okolice jez. Głębokiego". Stąd wraz z żółtym szlakiem pieszym udajemy się przez sosnowe lasy do Gołębiej Góry nad Słupią. Kilkukilometrowy odcinek od węzła szlaków (nasza trasa krzyżuje się ze szlakiem zielonym) do parkingu w Gołębiej Górze jest dość trudny i można go ominąć jadąc zielonym szlakiem (skręcamy w wówczas na węźle szlaków w lewo) do szosy Lębork-Bytów i pokonując niecały kilometr tą ulicą w kierunku Bytowa (z parkingu przy szosie skręcamy w prawo). Gołębia Góra (54 km), przy której nad Słupią znajdują się dwa parkingi (po zachodniej i wschodnie) stronic mostu drogowego), położona jest na wschód od ulicy i została objęta ochroną jako rezerwat krajobrazowo-leśny. Stąd do końca trasy w Soszycy jedziemy wygodnym leśnym duktem, żartobliwie zwanym przez leśników Drogą Gdańską. Tu zresztą spotykamy ponownie zielony szlak pieszy, który będzie nam towarzyszył prawie do źródeł Skotawy (jez. Lipieniec Wielki). Trasa kończy się w Soszycy, niedużej wsi nad Słupią. Jeśli ktoś ma ochotę, może stąd pojechać jeszcze do Łupawska lub Jasienia, gdzie łatwiej o nocleg.
Szlak Pięciu Jezior
Wariant ścieżki przyrodniczej
Szlak Pięciu Jezior jest to dość swobodnie potraktowany wariant ścieżki przyrodniczej. Trasa rowerowa bazuje na istniejących szosach asfaltowych wokół południowego zbiornika jez. Jasień i szczególnie w upalne letnie weekendy (ze względu na ruch samochodów) nie może być zaliczana do szczególnie bezpiecznych. Trasa liczy 11 km. Początek trasy znajduje się na leśnym parkingu nad jez. Modrym (przy szosie z Soszycy do Łupawska). Stąd drogą asfaltową jedziemy na północny wschód do Łupawska, gdzie można skorzystać z działającej latem bazy gastronomicznej. Za wsią ponownie wjeżdżamy w las i na rozwidleniu szos odbijamy na prawo do Jasienia. Początkowo szosa wiedzie między południowym i północnym Jasieniem, a przed samą wsią ostro kieruje się ku wzgórzu. W Jasieniu warto odbić ze szlaku i zobaczyć zabytkowy kościół oraz ruiny XIX-wiecznego pałacu. Stąd kierujemy się na południc szosą do Pomyska. Czeka nas kilka ciekawych zjazdów oraz jagodziska w lesie na wschód od szosy. Mijamy dawną leśniczówkę nad jez. Obrowskim i szosą dojeżdżamy do rozwidlenia dróg asfaltowych. Tu ostro skręcamy w prawo (prawie zawracając), by po ponad kilometrze znaleźć się na parkingu nad jez. Modrym.
Szlaki w rejonie Studzienic
Wyjątkowe terenowe trasy rowerowe ze Studzienic wyznaczono w połowie lat 90., z myślą o turystach wypoczywających nad jez. Kłodno. Prace nad szlakami sprowadziły się jedynie do ich oznakowania w terenie z wykorzystaniem istniejących od wieków dróg gruntowych (bardzo piaszczyste podczas letnich upałów). Początek wszystkich tras znajduje się w Studzienicach. Z centrum wsi wyjeżdżamy na południc ulicą Miłą, by na początku lasu odbić na gruntową drogę odchodzącą pod niewielkim kątem w lewo i prowadzącą do leśniczówki Lipuszek pod Lubaszkami. Tu na krótkim odcinku wjeżdżamy na drogę asfaltową, którą docieramy do Prądzonki (7 km). Teraz musimy wybrać jeden z trzech wariantów dalszej wycieczki - możemy pojechać najkrótszą trasą do Przewozu, nieco dłuższą okrążyć wkoło jez. Kłączno lub pojechać przez Sominy do Skieraw. W pierwszym i drugim wariancie z Przewozu wyjeżdżamy na zachód i przez las urozmaicony miejscami polami kierujemy się na Rynszt (9,3 km). Tu jadący do Przewozu skręcają w prawo i wśród pól i zagajników podążają na północ do Przewozu (11,9 km). W Przewozie znaki szlaku się kończą, jednak do oddalonych o 3,5 km Studzienic wraca się prosto szosą asfaltową. W przypadku wyboru wariantu drugiego (wokół jez. Kłączno) przejeżdżamy przez Rynszt, mijamy południowy kraniec jez. Kłączno i most na Kłoneczniey. Za rzeką polna droga przechodzi w leśny dukt, którym dotrzemy do Kłączna (12,5 km). W Kłącznie warto zrobić przystanek i zwiedzić Izbę Regionalną. Do Studzienic (16,8 km) szlak prowadzi używaną przez turystów wypoczywających nad jeziorem, częściowo utwardzoną płytami szosą biegnącą na północ. W przypadku wyboru trzeciego wariantu (wycieczka do Skwieraw) z Prądzonki wyjeżdżamy na wschód drogą w kierunku Peplina i na pierwszym rozwidleniu (na granicy lasu) skręcamy w lewo. Przez las dukt zgodnie z oznakowaniem prowadzi nas do Somin (16,8 km). Tu warto się zatrzymać na dłużej, zobaczyć drewniany kościółek NMP, zagrodę owczarza i galerię ludową w ośrodku Uroczysko. Z Somin szlak prowadzi nas na północ, głównie leśnymi drogami. Mijamy leśniczówkę Sominy (21,3 km) i dalej przez las w kierunku północno-zachodnim jedziemy do Skwieraw. Około 2 km za leśniczówką Sominy przekraczamy linię kolejową Lipusz - Bytów i kierunek trasy zmienia się na wschodni. Skwierawy (27,1 km) to nieduża i raczej uboga wieś nie posiadająca zabytków. Przed wojną należała (jako jedyna na terenie gminy Studzienice) do Polski. Trasa powrotna do Studzienic ze Skwieraw nie jest oznakowana. Przy wyborze szos asfaltowych nadkładamy znacznie drogi, dlatego najwygodniej wrócić ze szlaku do miejsca, gdzie po przekroczeniu torów skręćił on na wschód i stąd już nie znakowaną drogą leśną pojechać prosto na zachód lub w tym samym kierunku ruszyć wzdłuż drogi biegnącej mniej więcej równolegle do torów. Po około 4 km dotrzemy do szosy łączącej Studzienice z. Półcznem. Skręcając na południe, przez Osławę Dąbrowę do Studzienic, mamy przed sobą jeszcze niecałe 4 km (łącznie z proponowaną trasą powrotu szlak liczy około 36 km).
Słonecznikowym traktem - ścieżka przyrodniczo- historyczna
Słonecznikowy Trakt to ścieżki rowerowe biegnące przez piękne okolice, omijające zatłoczone drogi, a jednocześnie umożliwiające dogodny dojazd do interesujących miejsc i obiektów. Projekt ścieżki przyrodniczo-historycznej "Słonecznikowym traktem" sfinansowano ze środków Funduszu Partnerstwa Fundacji"Partnerstwo dla Środowiska". Projekt ten jest pomysłem Fundacji "Kaszubskie Słoneczniki", której prezesem jest Benona Skrzypek. Symbolem fundacji jest słonecznik-wiejski kwiat, talerz słońca. Ścieżka dzieli się na dwie trasy. Pierwsza z nich liczy 14.6 km, druga zaś 10 km. Trasy podzielone są na 13 miejsc odpoczynku, czyli tzw. przystanki. Szlak rozpoczyna się przy szkole podstawowej w Nożynie, a kończy swój bieg w "słonecznikowej wsi" Gogolewko, w której działa Fundacja "Kaszubskie Słoneczniki" założona z potrzeby serca, w myśl poprawy warunków życia potrzebujących mieszkańców wsi. Słonecznikowy Trakt to nie tylko wspaniała inicjatywa pomocy mieszkańcom, ale i możliwość przeżycia niezapomnianych chwil w obcowaniu z naturą!
U źródeł Słupi
trasa o długości 5 km wiodąca z Parchowskiego Młyna do Parchowa.